Wybierając obrazy do salonu, mamy wiele możliwości. Warto jednak przestrzegać przy tym kilku zasad, które sprawią, że obrazy pięknie się wkomponują w wystrój pomieszczenia. Nie będą odstawały od reszty, irytując wszystkich gości. Czego absolutnie unikać kupując obraz do salonu?
Zbyt wiele dodatków
Jeśli masz mały salonik, a do tego wypełniony licznym sprzętem i ozdobami zastanów się, czy kolejna rzecz jest Ci w nim potrzebna. Może warto zostawić trochę wolnej przestrzeni na ścianie, aby oko mogło gdzieś odpocząć. Zbyt wiele kolorowych przedmiotów przytłoczy i sprawi wrażenie bałaganu. Nie ważne jak bardzo się postarasz wysprzątać pomieszczenie, efekt będzie jeden — salon przypominający rupieciarnię.
Zła ochrona obrazu
Często popełnianym błędem jest niewłaściwa ochrona obrazu. Oczywiście nie chodzi tu o ochronę przed kradzieżą, a przed niszczycielskimi czynnikami zewnętrznymi — kurzem, promieniami słonecznymi czy dotykiem brudnych rąk dzieci. Obraz do salonu warto zabezpieczyć werniksem, lakierem UV czy szybką ochronną.
Źle dobrany styl
Masz nowoczesny, przestronny salon? Najgorsze co możesz zrobić to wybrać obraz na ścianę w salonie, który zupełnie nie pasuje do niego stylem. Do barokowego pomieszczenia, pełnego ozdobnych ornamentów sprawdzą się ciemne obrazy pełne przepychu, kontrastu i światłocienia, a nowoczesne pomieszczenia polubią się przestronnymi abstrakcjami.
Niepasujące do siebie kolory
Obraz na ścianę w salonie powinien pasować kolorystyką do otoczenia. Jeśli przewodnim kolorem pomieszczenia jest czerwony, warto wybrać obraz, w którym także ten kolor będzie dominował. Nie powinniśmy dopuścić do tego, aby w salonie było zbyt pstrokato. Dużym błędem jest też wybieranie barw o różnej temperaturze. Kupując obraz do salonu, warto kierować się zasadami koła kolorów. Jeśli się na tym nie znasz i nie masz wyczucia, poszperaj w internecie i zainspiruj się trochę.
Obraz do salonu źle wisi
Kluczowe w tej kwestii jest zadanie sobie pytania, co ma być sercem salonu. Kanapa? Stolik? A może właśnie wielki obraz? Jeśli ten ostatni — zawieś go w wyróżniającym się miejscu, które rzuca się w oczy, np. na dużej pustej ścianie. Jeśli obraz ma być tylko dodatkiem umieść go w mniej widocznym miejscu. Pamiętaj o symetrii! Jeśli starasz się ją zachować, to pamiętaj o tym, że obraz powinien wisieć na wysokości oczu. Jeśli masz więcej obrazów o jednakowych rozmiarach, nie powinny one wisieć w różnych odstępach od siebie. Jeśli natomiast są różnej wielkości, nie układaj ich od największego do najmniejszego — spróbuj znaleźć ich środek ciężkości i rozmieścić je proporcjonalnie.
Każdy obraz z innej parafii
A co, jeśli masz już jeden obraz w salonie, ale chcesz dokupić do niego następny? Pamiętaj, że muszą mieć one jakieś punkty wspólne, np. jeden kolor przewodni, podobny styl, tematykę, wymiary, te same ramki. Jeśli są zupełnie inne, nie będzie się to dobrze prezentowało. Czasem trudno jest, jednak dobrać do siebie obrazy do salonu. Co w takim razie zrobić? Jeśli nie znajdziesz czegoś pasującego, zrezygnuj z jednego z obrazów i zdejmij go ze ściany.